0
0.00

Infolinia 516 278 748
godz. 10.00-17.00

Menu

Koszyk

Twoje konto

Przeczytaj nasz Blog...

Dowiedz się o nowościach w świecie ekskluzywnych zegarków.

OMEGA I MISJA APOLLO 13

14 sekund miedzy sukcesem a porażką 

OMEGA I MISJA APOLLO 13

Podczas startu misji Apollo 13, 11 kwietnia 1970 roku, nikt na pokładzie, ani nikt z obsługi naziemnej lotu nie mógł przypuszczać, jak dramatyczny i jak bliski katastrofy będzie jej przebieg.

Załoga pod dowództwem astronauty weterana Jamesa Lovella miała dotrzeć na Księżyc. Miał to być trzeci w historii załogowy lot na satelitę Ziemi i kolejny sukces na koncie programu Apollo. Trzech astronautów, dowódca Lovell, Pilot Modułu Dowodzenia, Jack Swigert i Pilot Modułu Księżycowego, Fred Haise, byli wyposażeni w chronografy OMEGA Speedmaster Professional – część oficjalnego ekwipunku NASA we wszystkich załogowych misjach kosmicznych od 1965 roku.

Jak zawsze, czasomierze były traktowane, jako kluczowy element wyposażenia misji. Zgodnie z opisem Jamesa Ragana, inżyniera NASA, który w 1964 roku, jako pierwszy testował i zakwalifikował model Speedmaster OMEGI do lotów kosmicznych „Zegarek stanowił krytyczne wsparcie, jeśli astronauci utraciliby łączność z Ziemią lub zawiodłyby cyfrowe systemy pomiarowe na pokładzie statku. Wówczas jedyną rzeczą, na jakiej mogliby polegać były zegarki na ich nadgarstkach. Były nieodzowne, gdyby znaleźli się w kłopotach.”

W rzeczywistości, taki krytyczny problem pojawił się zaledwie dwa dni po starcie Apollo 13. Eksplozja zbiornika z tlenem na pokładzie unieruchomiła Moduł Serwisowy i postawiła astronautów w bardzo ryzykownym położeniu. Porzucono misję dotarcia na Księżyc, a priorytetem stał się bezpieczny powrót załogi do domu.

Częścią innowacyjnej strategii ratunkowej, zarządzanej z Houston, było przeniesienie astronautów do Modułu Księżycowego. Ten statek powietrzny nie był jednak przystosowany do przewożenia tak wielu osób przez tak długi czas. Dlatego, aby oszczędzać energię, załoga musiała odłączyć niemal wszystkie systemy, co czyniło urządzenia do cyfrowego pomiaru czasu bezużytecznymi oraz skazywało astronautów na przebywanie w ciemności i bardzo niskiej temperaturze.

Misja Apollo 13 przez kolejne kilka dni zmagała się z trudnymi wyzwaniami, a zespół naziemny NASA pracował bez wytchnienia, aby przezwyciężyć nieprzewidywalną sytuację kryzysową. Na ostatniej prostej wszystko zależało od precyzji zegarków OMEGA.

Ponieważ statek zdryfował z zaplanowanego kursu o około 60 do 80 mil morskich, istniało ryzyko, że moduł z astronautami wejdzie w atmosferę ziemską pod złym kątem i odbije się od niej z powrotem w przestrzeń kosmiczną, bez szans na szczęśliwy powrót.

Aby zapobiec takiemu scenariuszowi konieczna była korekta kursu statku, która wymagała ręcznego wymuszenia spalania paliwa przez dokładnie 14 sekund, podczas gdy Lovell, kierujący się horyzontem Ziemi, miał wprowadzić statek na właściwą trajektorię lotu. Nie było tu miejsca na najmniejszy błąd. Pozbawiony wsparcia cyfrowych systemów pomiaru czasu Swigert do obliczenia czasu spalania paliwa wykorzystał swój chronograf OMEGA Speedmaster, a Lovell pilotował statek w kierunku Ziemi. Dowódca misji, James Lovell, tak wspominał te wydarzenia: „Wykorzystaliśmy zegarek, który Jack miał na ręku, a ja sterowałem statkiem. Jack odmierzał czas spalania paliwa w silniku, tak by korekta kursu pozwoliła nam bezpiecznie wrócić do domów”.

Ku wielkiej uldze całego zespołu unikalny manewr ratunkowy zadziałał znakomicie i ostatecznie, 17 kwietnia, po 142 godzinach i 54 minutach od startu, misja Apollo 13 bezpiecznie wodowała w wodach południowego Pacyfiku. Zegarek odegrał swoją rolę i spisał się w niej dokładnie tak, jak tego oczekiwano.

W tym samym roku, 5. października 1970, OMEGA otrzymała od NASA nagrodę „Silver Snoopy”, jako wyraz wdzięczności za jej wkład w sukces programu załogowych lotów kosmicznych. Pomysłodawcy prestiżowej nagrody wybrali Snoopy’ego, jako nieoficjalną maskotkę NASA, ze względu na zdolność sympatycznego pieska do zachowania pogody ducha nawet w najpoważniejszych sytuacjach. Snoopy stał się symbolem sukcesu misji i dobrym stróżem organizacji.

Do dziś srebrna spinka do klapy stanowi cenioną pamiątkę bogatego dziedzictwa OMEGA w historii podboju kosmosu, a w szczególności kluczowej roli, jaką zegarek marki odegrał w „zakończonej sukcesem porażce” lotu Apollo 13.

Zapraszamy do salonu Jubiler W.Krzyś w Silesia City Center w Katowicach i na https://wkrzys.pl/omega oraz OMEGA Watches

Wszystkie zdjęcia (poza zdjęciami zegarków) dzięki uprzejmości NASA: nasaimages.org

 
  • udostępnij:
powrót
.

Luksusowe zegarki i biżuteria

Ta strona korzysta z plików Cookie zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w zakładce Polityka prywatności